Na niedzielę: kurczak i ryż

Połączenie spotykane w wielu kuchniach świata. Ryż to ten szczęśliwy dodatek, który sam w sobie jest obojętny. Można go więc dodawać do wielu dań, aby podkreślał ich smakową urodę. A przy okazji i urodę, bo na jego białym tle zwykłe duszone mięso czy banalna mieszanka warzyw nabiorą wyrazu. Z kolei składniki wzbogacające ryż podczas gotowania czy smażenia…

Ser i owoce…

… to zawsze szczęśliwe połączenie. Każdy chyba ser i każde chyba owoce lubią się i na stole do siebie pasują. Deska serów ozdobiona winogronami i orzechami będzie znakomitym zakończeniem obiadu albo wczesną kolacją, zjedzoną w miłym towarzystwie przyjaciół i wina. Zresztą bez wina, na podkładzie z pieczywa – świeżej bagietki, razowca, pumpernikla, krakersów – też…

Kaczka nieco inaczej

Zwykle piecze się ją z jabłkami. Lubi też dodatek śliwek świeżych lub suszonych. Po francusku wkładamy ją do piekarnika z pomarańczami. Jej ciemne mięso lubi owoce. A gdyby zmienić jej smak? Proponuję podać kaczkę pieczoną z papryką. Za sprawą przypraw nabierze smaku wakacji nad Morzem Śródziemnym. A czerwień papryki nie zniknie nawet w długim pieczeniu…

O gościach. Plus mięso po burgundzku

Dawniej przyjmowanie gości było całą sztuką. Istniał ceremoniał zapraszania, witania, usadzania. Stosownie do pory dnia i charakteru posiłku ubierano siebie, stół i… służbę. Oczekiwano, że goście zjawią się też ubrani stosownie do okazji, często zaznaczono strój na zaproszeniach (pisemnych, a jakże!). Były potrawy, które podawano przy określonym posiłku, były dania, których w żadnym wypadku na…

Łosoś pod rękę (pod płetwę?) z cytryną

Przepis podaję dla mojej wnuczki. Jest amatorką tatara, a tym, który opiszę, wprost się ostatnio zajadała. Z powodzeniem może przyrządzać go sama – byle uważała na palce podczas krojenia… ryby. Bo ten tatar jest sporządzany z łososia. Można wziąć rybę surową, ale tylko wtedy, gdy ma się pewność że jest świeża. Bezpieczniej wziąć łososia wędzonego. Pamiętać…

Surowe, pełne witamin i świeżości

Na daniach mięsnych i mącznych, którymi dodajemy sobie energii potrzebnej do przetrzymania zimy, nie można poprzestać. Obok paliwa, trzeba dostarczać organizmowi tego, co pomoże mu strawić ciężkawe, zimowe jedzenie, oraz witamin i mikroelementów, które zabezpieczą go przed chorobami. Dlatego na stołach nie powinno zabraknąć surówek. W dawnych czasach – a niektórzy jakby z tych czasów…

Zraz raz!

W dawnych handelkach, czyli we wspominanych przez Bolesława Prusa choćby w „Lalce” barach dla panów – z piwem i małymi dankami na gorąco – zrazy królowały. Jedzono je podczas męskich śniadań czy bezpretensjonalnych kolacji. Bo na obiad podawano solidniejszą pieczeń czy sztukamięs. Takie zrazy są zapewne lubiane i dzisiaj. Występują w restauracjach specjalizujących się w…

Egzotyka rodem z Indii. I historyczna

Każdy z lubiących gotować zwykle lubi też czytać o gotowaniu. Ma swoje ulubione książki, bo – zwłaszcza teraz – na półkach kulinariów są tysiące pozycji. Nie sposób znać wszystkich. Zrąb mojej kuchennej biblioteczki powstał w latach 70. i 80. ubiegłego wieku. Były to bieda-czasy, gdy z roku na rok coraz trudniej się żyło. Brakowało stopniowo…

O naleśnikach…

…można napisać całą książkę. Grubą! Znają je chyba wszystkie kuchnie świata. Mogą być daniem słodkim i wytrawnym. Zawinąć w nie można wszystko. I to właśnie nadzienie nadaje im charakter. Są bogate – z kilku jaj, białej mąki, mleka lub śmietanki, albo ubogie – z jednego jaja, mąki każdego rodzaju i wody. I te ostatnie bywają…

Węgorz i spółka

Tej ryby Nie jadamy często, z różnych przyczyn. Jest tłusta i ciężko strawna. Ale przede wszystkim droga. Nie każdy ją lubi z racji kształtu i niewiedzy co do sposobu przyrządzania (zwłaszcza w postaci świeżej, nie wędzonej). To węgorz. Tego wędzonego kupuję nieczęsto, ale przecież z okazji szczególnej kolacji, dla uczczenia szczególnej osoby – warto się…

Pierwsza krzyżowa

Jest takie przedstawienie teatralne – formy niepowtarzalnie krótkiej i treści niepowtarzalnie oryginalnej – które się zaczyna od uderzeń toporem. Słychać potem głosy tłumu: – Ner-ki mnie! – Du-dy mnie! [sic!] – Mnie ser-ce! – Z boku nie puszczać, e! W kol-lej-ce! – Le-be-ra! – Wiele?! – Rost-bef! – Ćwierć mie-lo nego! Co? Sto osób? –…

Klasyczny dodatek do schabu…

… to, oczywiście, kapusta. W „Leksykonie sztuki kulinarnej” Macieja E. Halbańskiego nie mogło zabraknąć hasła o tym poczciwym warzywie. Czy my się aby go nie wstydzimy? A na pewno spożywamy nie tak często, jak dawniej. Kapusta zdecydowanie nie jest modna. Może niesłusznie? KAPUSTA GŁOWIASTA BIAŁABrassica oleracea var. capilata f. alba Roślina dwuletnia z rodziny krzyżowych,…