Obiad wykwintny. A szybki i prosty

Teraz rzadko coś uważamy za „wykwintne”. Czy określenie przestało być modne, czy poszukujemy innych wrażeń, czy wstydzimy się tego rodzaju luksusu? Jakkolwiek jest, uważam, że wyraz oddaje to, co niecodzienne, wypracowane, wyszukane, nawet bardziej niż wytworne. Czy można powiedzieć, że modne? Jeżeli tak, uznajmy, że potrawy, które zaproponuję na obiad, będą wykwintne. Zwłaszcza przystawka, podana…

Jeszcze Japonia po polsku

Na kolejny obiad przygotowałam dwa dania i podałam je razem. Korzystałam z produktów i przypraw typowo japońskich, które wypatrzyłam na półkach sklepu, w którym najczęściej robię zakupy. Nie wiem, czy to moje gotowanie smakowałoby Japończykom, nie wiem nawet, na ile jest stylowe. Ponieważ potrawy wymyśliłam sama, nazywałam je „japońszczyzną po polsku”. Nam obiad smakował! Poprzednim…

Skąd się wziął Sylwester?

Z obchodami Sylwestra sprawa nie jest oczywista, a w ogóle świeża. W dawnej Polsce ostatni dzień roku i powitanie nowego wcale nie było świętowane huczną zabawą. I nie tylko dlatego, że nie znano jeszcze szampana. Przeciwnie. Spędzano czas rodzinnie, na modlitwach, a po północy udawano się na spoczynek. Modlono się o przyszłość nie widząc w…

Ab ovo…

…ad malum – tak ucztowali ponoć starożytni Rzymianie. Czyli zaczynali od jajka, kończyli na jabłku. Przy tym Horacy w „Satyrach” napisał: …„usque ad mala”, w liczbie mnogiej. Jeżeli jajko podamy na przystawkę, a jabłko na deser – myślę, że i nam współcześni dietetycy nas pochwalą. Zwłaszcza że zdjęli z jajek odium producenta złego cholesterolu w…

Mięso, grzyby i książka. Oraz coś z Wiednia

Co się kojarzy z jesienią? Mnie – grzyby. Podawanym właśnie teraz potrawom lubię nadawać nutę grzybową. W planach na niedzielny obiad miałam kotlety cielęce duszone z pieczarkami i cebulami oraz czosnkiem, z jednego z klasycznych francuskich przepisów (à la Grand Mère). Kawałek kupionego mięsa okazał się jednak nie taki, na jaki wyglądał. Kotlety, a raczej…

Na zimną porę roku

O tej porze roku pisma i portale kulinarne zawierają zwykle informacje, jak się odżywiać, gdy robi się coraz zimniej. Odpowiednio skomponowane posiłki mają sprzyjać wzrostowi odporności na przeziębienia i grypy. No i dzięki nim mamy mniej będziemy odczuwać dotkliwość coraz niższych temperatur, zimnych wiatrów, mniej czy bardziej mokrych opadów. Fantastyczną poradę na ten temat znalazłam…

Z menu Napoleona

Na Zamku Królewskim w Warszawie do obejrzenia jest wystawa zatytułowana „Napoleon i sztuka”. Ostrzę sobie na nią zęby. Zapowiada się interesująco. Zachęca do niej fantastyczny plakat. Zanim będę oglądała sztukę napoleońską (poza królami, który władca nadał nazwę epoce?), zapoznałam się z tym, jak Napoleon jadał. Poczytałam o tym w wojennej gadzinówce. Obok propagandowej waty o…

W kapeluszu pieczarki…

… można układać różne rzeczy. Faszerowane pieczarki należą do podawanych na ciepło przekąsek z dobrą tradycją, zwykle lubianych. W przyrządzaniu są trochę pracochłonne, ale zawsze efektowne i – dzięki temu, że hodowlane pieczarki przestały być luksusem – są dość tanie. No i smaczne. Klasyczny przepis na takie pieczarki znalazłam w dwutygodniku „Ogrodnik”. Ukazywał się w…

Na Dzień Kobiet: kurczak i sałatka

Tytuł brzmi trochę jak zestaw obowiązkowy. Spójrzmy na niego z przymrużeniem oka. Kto wierzy w Dzień Kobiet, niezależnie od tego, jak wiarę ma silną i czy odczuwa ją na poważnie, może się pokusić o przygotowanie odświętnego obiadu. Chłopaki, do roboty! Proponuję bezpiecznego kurczaka w stylu domowej kuchni francuskiej. Przepis mógłby się zacząć słowami: „Weź kurczaka…”….

Klasyka kulinarna z pieczarek

Pieczarki faszerowane są znane chyba „od zawsze”. Czapeczki w kształcie miseczek aż się proszą, aby je wypełnić. Czym? Możliwości jest wiele. Oto jak proponowała je nadziewać „Dobra Gospodyni”, tygodnik ukazujący się w Warszawie u początku wieku XX, przed pierwszą wojną światową. Był to bardzo dobry czas dla prasy kobiecej. Ukazywało się kilka pism wyłącznie dla…

Błyskawiczna przekąska z pieczarek

Te wielkie pieczarki nazywające się portabella, czyli portabelle, pozwalają zdziałać cuda, gdy ktoś do nas przyjdzie niespodziewanie w porze kolacji. Ale mogą także być ciekawą przystawką. Lub małym dankiem na ciepło, podanym podczas małego przyjęcia. Trudno wymyślić coś prostszego, a jednak efektownego. No i smacznego; pod warunkiem, że się lubi grzyby. Pieczarki portablello faszerowane najprościej…

Ucieczka na południe

Co najmniej tyle przygód, ile sympatyczny małpolud uciekający na południe w mini-powieści Sławomira Mrożka, mieliśmy my, gdy ruszyliśmy tamże. Za kluczami ptaków, które wytyczały nam kierunek. Uciekając na południe znaleźliśmy się na północy Włoch. W Trento, czyli średniowiecznym Trydencie, i jego okolicach (cudowne Lago di Garda!). Badaliśmy wnikliwie, jak tam wygląda jesień. Wśród rozlicznych badań…