Nie udawajmy, że zawsze gotujemy wszystko sami, że codziennie jemy trzydaniowe obiady całkowicie przez nas przygotowane, że nie kupujemy żadnych gotowych dań czy choćby półproduktów. Są przecież całe dania do dogrzewania. Mrożone lub chłodzone. Można zamawiać obiady do domu. Albo kupować gotowe, tylko do odgrzewania, dania tzw. garmażeryjne (należy do nich pieczony kurczak, ale i…