W zasadzie mamy przednówek. Straszny czas dla naszych praprababek. Niekiedy czas głodu. Nowego jeszcze nie było, stare się skończyło lub stawiało się coraz droższe. Ratowały te warzywa, które dawało się zakopcować i dobrze przechowywać przez całą zimę i ów nieszczęsny kawałek wiosny. A więc kapusta i ziemniaki, z włoskiego nazywane kartoflami. Podobną ich nazwę przejęli…