Strogonow i nie tylko, czyli mięsa duszone

Niektórzy nie jedzą w ogóle mięsa, wielu ogranicza, ale od czasu do czasu prawie każdy – z wyjątkiem zdecydowanych jaroszy, wegetarian i wegan – po potrawy z mięs sięga. Nawet latem, zwłaszcza, gdy robi się nieco chłodniejsze. Na ogół każdy z nas ma kilka stałych dań, wiele receptur wynieśliśmy z rodzinnych domów. Niekiedy je podkręcamy,…

Coś z mięs

Jemy mięsa coraz mniej. Ale nie wszyscy się go wyrzekają. Dla wielu z nas różne dania z mięs są podstawą solidnego zimowego obiadu. Klasyczne, te znane jeszcze z rodzinnych domów i nowe: wynalezione w Sieci, podpatrzone podczas zagranicznych podróży lub w restauracjach, które odwiedzamy częściej niż dawniej. Dziś u mnie trzy pomysły mięs duszonych. Są…

Pieczenie staroświeckie i inne mięsa

Mięsa na pewno jadamy coraz mniej, niektórzy ­ze względów etycznych, inni zdrowotnych, jeszcze inni ekologicznych – w ogóle je wykreślili z diety. Dla tych, którzy mięso jedzą, dzisiejszy zestaw potraw. Kto chce urozmaicić domową kuchnię, niech mięso zapekluje. Wydaje się to trudne, choć takie nie jest, a pozwala uzyskać efekty, którymi można się podzielić gośćmi,…

Dla gości nietypowo

Tradycja tradycją. Musi być. To potrawy, które pamiętamy z rodzinnych domów, które robimy raz w roku, na które domownicy czekają. Zwykle podajemy je w Wigilię. Ale już w święta możemy gości przyjąć nowocześniej, inaczej i zwłaszcza ci młodsi nie będą mieli o to żalu. Podam trzy pomysły na przystawki, które podane razem mogą wystarczyć za…

Pieczeń, po prostu

Mięsa jem mniej, ale czasem po nie sięgam. Tym razem chciałam podać mięso na zimno jako wędlinę. Upiekłam więc pieczeń. Kiedyś, podawana na ciepło, była ozdobą niedzielnych i świątecznych stołów. Tę na zimno tradycyjnie podawano na Wielkanoc, ale i do zimnych bufetów. Wyparły ją, tę podawaną na ciepło i na zimno, mięsa wygodniej przygotowywane, a…

Naleśniki mięsne i bezmięsne

Kto lubi smażyć naleśniki? Ja bardzo! Pozwalają na chwilę zatrzymania się, nawet refleksji. Lubię smażyć ich więcej i zostawić do następnego obiadu. Pozwalają ponadto zużyć resztki z poprzedniego dnia. Nie marnujemy ich nigdy! A jak o naleśnikach napisał specjalista kulinarny Maciej E. Halbański? W „Leksykonie sztuki kulinarnej” (naleśniki pozwalają w prosty sposób wznieść się na…

Zrazy raz! Albo kilka razy

O tym, że mięso było podstawą i osią polskiej kuchni szlacheckiej i mieszczańskiej wiadomo. Pisali o tym zagraniczni podróżnicy odwiedzający przed wiekami nasz kraj. A i w najstarszych zachowanych książkach kucharskich receptury przyrządzania mięs zajmowały poczesną pozycję. Coś z tego do naszych czasów zostało, jakkolwiek nawyki żywieniowe zmieniają się, teraz właściwie z roku na rok….

Po prostu: Żeberka

Coś solidniejszego niż ostatnio opisane warzywa. Mięso. I to pod postacią żeberek. Są tanie, niezupełnie eleganckie, bardzo smaczne (oczywiście, dla tych, którzy mięso jedzą i lubią wieprzowe). Dobre na taką wiosnę chłodną i deszczową. W drogich restauracjach ich nie znajdziesz, ale w kuchni domowej już tak. Tu ich miejsce, na stole rustykalnie urządzonym, podane rodzinie…

Co to jest peklowanie?

Na tytułowe pytanie zamieszczę odpowiedź prawie sprzed stu lat. Z roku 1918. Wtedy w tygodniku „Bluszcz” odpowiadała na nie Marta Norkowska (zm. 1930), autorka kulinarna, jak dzisiaj można by powiedzieć, współpracująca z kobiecymi czasopismami, pisząca książki kucharskie, w tym najbardziej znaną „Najnowszą kuchnię wytworną i gospodarską” z 1902 roku, potem wydawaną wielokrotnie. Postać i dokonania…

Makaron plus tarta. I włoskie kotlety

Najprostsze obiady niekiedy bywają najsmaczniejsze. Nie wysilimy się, a wszyscy, nawet domowe niejadki, będą zadowoleni. Na początek makaron. W kuchni włoskie primo piatto to początek obiadu (chyba że podajemy antipasti, czyli przystawki). Może to być makaron albo ryż. U nas danie z makaronem będzie zarazem… głównym. Potem podamy już tylko deser – kawałek kruchego placka…

Klops i zrazy

A może z racji przymusowego siedzenia w domu przypomnimy sobie (i rodzinie lub zaprzyjaźnionym sąsiadom) tradycyjne obiady? Spędzimy trochę czasu w kuchni, ale będzie warto. Niektórzy przypomną sobie smaki zapamiętane z dzieciństwa (wywołają wspomnienia jak u Prousta magdalenka), inni nauczą się, jak może smakować porządna kuchnia domowa. Zapomniana, jak wiele rytuałów naszych protoplastów. Może warto…

Mięso plus papryka, oczywiście po węgiersku

Siedzimy w domu i musimy gotować częściej niż zwykle. Ci, którzy gotowali weekendowo, zaczęli się zmagać z przygotowywaniem obiadów codziennych. Akurat ja zawsze lubiłam je komponować, nawet, gdy nie było z czego. Podpowiem więc co podać rodzinie znudzonej siedzeniem w domu. Niech to będzie kompozycja mięsa i papryki. Sos pełen smaków i lekko pikantny (zresztą,…