Niedługo wybieram się po zakupy. A przed nami weekend. Może wizyta rodziny, może spotkanie z przyjaciółmi. No i wakacje się kończą, ostatni dzień sierpnia o tym przypomina. Zastanawiając się nad tym, co warto ugotować, przypomniałam sobie zapisane niegdyś dawne propozycje z „Przekroju”. Jest rok 1960, redaktor odwiedził kilka krajów tzw. bratnich, inaczej zwanych „demoludami” (od…
Miesiąc: Sierpień 2012
O sałat zaprawianiu, z endywią w tle
Są niskokaloryczne i dlatego jada je każdy, kto się odchudza. Bogate w witaminy. Mają różne smaki. Oczyszczają i nawilżają organizm. Pasują do wszystkiego. Warto poznawać te nowe, wciąż jeszcze zbyt mało znane. Mogą być dodatkiem do potraw, mogą być całym daniem – same lub z licznymi dodatkowymi składnikami. Ostatnio kupiłam znakomitą, kędzierzawą, niezwykle dekoracyjną endywię….
Jesienna cukinia ze smakiem muszkatołowca
Kolejne warzywo, które smakuje najbardziej pod koniec lata. Ranki i wieczory chłodniejsze, dni coraz mniej słoneczne. Trudno. Kupmy sobie cukinie, im mniejsze, tym lepsze. Jędrniejsze i bez pestek. W moim zeszycie-trzydziestolatku wykryłam przepis na ciekawą tartę. Z gotowego ciasta francuskiego; wtedy marzyłam, aby takie było w sklepie! Dzisiaj tych ciast jest kilka rodzajów, róznych producentów,…
Papryka rządzi
Godzę się z nadejściem jesieni, bo kojarzy mi się z najsmaczniejszymi warzywami. Jednym z tych jesiennych – obok cukinii, dyni, dojrzałych pomidorów – jest papryka. Pamiętam czasy, gdy na polskich stołach jej nie było. Rodakom powoli przypominały o jej istnieniu wycieczki do Bułgarii, Rumunii czy na Węgry, a potem skąpy import. Przypominały, bo przed wojną, jakkolwiek…
Piękny kolor, pełnia owocowego smaku
Takie są morele. Bardzo je lubię. Nazywane były niekiedy (z rosyjskiego? z niemieckiego?) aprikozami. Ale Wojciech Wielądko, kucharz Stanisława Augusta, dał na nie przepis pod nazwą Konfitury z morel Konfitury z morel całych lub w pół krajanych podobnież sporządzisz jak ze śliwek. Także z gruszek jednakowo robić możesz. Tę konfiturę pan Wielądko przyrządzał przesmażając owoce…
Szaszłyki
Znów danie z mojego zeszytu z lat 80. z pracowicie spisanymi przepisami, które wtedy wydawały się ciekawe. Postanowiłam wszystkie wykonać. Oto danie obiadowe, które można wykonać na grillu, ale i w piekarniku. Pamiętam, że przed laty tę potrawę przygotowałam. Wydawała mi się bardzo elegancka, chociaż zamiast proponowanej w przepisie polędwicy zadowoliłam się wątróbkami drobiowymi, z…
Dziwne przepisy pani Lucyny
Dzisiaj zapraszam tych, którzy lubią czytać o ciekawostkach kulinarnych. Ja czytać lubię, nie zawsze jednak mam ochotę na odtwarzanie starych przepisów. Zwłaszcza wierne, bez modyfikacji. Do tego brakuje mi cierpliwości i staranności. Wymagają bowiem zwykle dokładnego wypełniania procedur, zachowania proporcji i wielkiej wprawy kulinarnej. Autorzy tych dawnych smakołyków nie podają na przykład tego, co dla…
Krewetki szybkie i efektowne
Krewetki zawsze warto mieć w zamrażalniku. Oczywiście, jeżeli się je lubi. Staram się kupować zawsze wtedy, gdy znajduję te w korzystnej cenie. A można się natknąć na ciekawe promocje. Najlepsze są krewetki duże, im większe, tym lepsze, choć i droższe. Warto się przyjrzeć, czy są dokładnie oczyszczone. Nie powinny mieć czarnych żyłek; gdy je widać…
O rzeczach poziomych, czyli kuchni romantycznej
W roku 1930 jeden z numerów tygodnika „Bluszcz” poświęcono romantyzmowi. Był to czas młodości babć redaktorek, na pewno wiele z nimi rozmawiało, romantyzm znało więc z rodzinnych opowieści. Epokę omawiano wszechstronnie. Nie mogło zabraknąć opowieści o romantycznej kuchni. Tekst – oczywiście autorstwa Pani Elżbiety, czyli Elżbiety Kiewnarskiej – jest ciekawy. Zapiszmy go i w naszej…
Sos z Jutrzenką w nazwie
Miłośnicy pomidorów, a zwłaszcza pomidorowych sosów, obok klasycznego, włoskiego, wykonywanego po prostu z duszonych pomidorów (ewentualnie z cebulą), mają w odwodzie jeszcze jeden: sos Aurora (sauce aurore). Jak wiadomo, Aurora to starorzymska jutrzenka. Może komuś rozbielona czerwień sosu przypominała niebo o wschodzie słońca i stąd nazwa? Pewnie wyjaśnienie jest prostsze, ale go nie znam. Sam…
Ketchup: w dawnym stylu
Dziś znamy go wszyscy, a przecież jeszcze niedawno nie istniał u nas kulinarnie. Nie znalazłam go w książkach kucharskich z wieku XIX, do których często tu sięgam. Nie ma go też w kanonicznej powojennej „Kuchni polskiej”. W Polsce nieśmiało pojawił się przed wojną, w latach dwudziestych, a potem, już na stałe, dopiero w latach siedemdziesiątych….
Przystawka z awokado 5
Coś zimnego, coś małego: w upalne dni późnego lata na pewno to będzie smakowało. Tę dziwną potrawę – niby-sos, niby-lody – już tu opisałam i podałam przepis (można go znaleźć pod tagiem: lody). Odkryłam ją w książce Alicji B. Toklas, podającej przepisy w większości na oryginalne, artystyczne wręcz jedzenie. Ten jest na pewno oryginalny. Wykorzystałam go…