Można się spierać o to, która potrawa jest najbardziej polska. Wśród dyskutantów na pewno znajdzie się ktoś, kto za taką będzie uważał bigos. Gotuję go raz-dwa razy do roku. Jesienią lub zimą. Jest daniem wysokokalorycznym, rozgrzewającym, idealnym na przyjmowanie większej liczby gości w polskim stylu. W dawnych czasach nie mogło się bez bigosu odbyć żadne…