Nie mamy niczego w domu? A zjawia się ukochana ciocia, psiapiółka, a może kandydat na narzeczonego, a może sąsiadka, przed którą chcemy się troszkę popisać? Zresztą, może być i tak, że mamy ochotę coś lekkiego zjeść po obiedzie na deser lub postawić obok popołudniowej herbaty. Spełnimy te zachcianki, gdy zaopatrzymy się w dyżurne pudełko kruchych…