Wróciła zima? Jemy kaloryczniej

Ale to wcale nie ma oznaczać, że folgujemy sobie przyswajając więcej węglowodanów. Przeciwnie. Te ograniczajmy. Pozwalamy sobie natomiast na coś tłustszego. Jak to lud Północy. Tłustym mięsem jest wieprzowina. Polacy zawsze ją lubili i nawet jeżeli nie podawali podczas wytwornych uczt (z wyjątkiem Wielkanocy), chętne jedli ją na co dzień. Oczywiście, jeszcze przed wojną biednych…